PKO Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok poszukuje wzmocnień do ataku. "Chcę mieć czyste sumienie"

Raków wzmocni się jeszcze zimą? Na celowniku reprezentant kraju

Czytaj też

Raków wzmocni się jeszcze zimą? Na celowniku reprezentant kraju

Do tej pory żółto-czerwoni pozyskali trzech piłkarzy. Chodzi o pomocników Aureliena Nguiambę i Michala Sacka oraz obrońcę Dusana Stojinovicia. Przed kilkoma tygodniami dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok Łukasz Masłowski zapowiedział, że Jaga stara się pozyskać jeszcze jednego piłkarza, który wzmocni atak białostockiej drużyny. Dopytaliśmy o to, na jakim etapie są rozmowy.

– Ciągle staramy się o wzmocnienie linii ofensywnej. Robię to przede wszystkim dlatego, żeby mieć pewność, że mamy silniejszą drużynę, niż jesienią oraz, żeby mieć czyste sumienie, że zrobiłem wszystko, by nasz zespół w każdej z formacji miał większą rywalizację. Staramy się pozyskać ofensywnego zawodnika, ale nie wskażę na razie konkretnej pozycji. Mogę tylko dodać, że chcemy, by ten piłkarz dołączył do nas na zasadzie wypożyczenia. Nie chcę zapeszać, bo już dwa transfery przeszły nam obok nosa – powiedział TVPSPORT.PL dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok Łukasz Masłowski.

Jaga prowadzi też rozmowy z piłkarzami, którym wygasają z białostockim klubem kontrakty. Jednym z nich jest Bartłomiej Wdowik, który wkrótce powinien przedłużyć umowę.

– Nie przekreślamy żadnego z piłkarzy w kontekście przedłużenia wygasających umów. To jest czas dla tych zawodników, żeby udowadniali swoją wartość. Rozmawiamy o nowej umowie z Bartłomiejem Wdowikiem i bardzo mnie cieszy fakt, że piłkarz prawdopodobnie wkrótce podpisze z nami nową umowę. Cieszymy się, bo jest to dla nas zawodnik, który sprawdzał się na poziomie ekstraklasy, ponadto jest jeszcze młodym piłkarzem – powiedział Masłowski.

Dyrektor sportowy Jagiellonii w rozmowie z TVPSPORT.PL odniósł się również do ostatnich meczów Jagiellonii Białystok i dyspozycji drużyny. Masłowski wyróżnił za grę przeciwko Pogoni Szczecin między innymi nowego obrońcę Dusana Stojinvicia.

– Nie będę zaklinał rzeczywistości. Nasza gra nie wyglądała dobrze w ostatnich trzech meczach, ale z drugiej strony, gdybym mógł wziąć przed startem rundy pięć punktów w trzech meczach, to zrobiłbym to bez wahania, będąc w naszej sytuacji – powiedział dyrektor sportowy Jagi.

– Uważam, że Stojinović rozegrał solidne spotkanie z Pogonią, zwłaszcza, że nie występował na swojej nominalnej pozycji. Napawa mnie to optymizmem, że w tym zawodniku jest ogromny potencjał. To dobry prognostyk na kolejne miesiące – powiedział Masłowski.

Jagiellonię Białystok czeka teraz wyjazdowy mecz do Radomia. Żółto-czerwoni zmierzą się z Radomiakiem w poniedziałek, 20 lutego. Spotkanie to rozpocznie się o 19:00.

Raków wzmocni się jeszcze zimą? Na celowniku reprezentant kraju

Czytaj też

Raków wzmocni się jeszcze zimą? Na celowniku reprezentant kraju